Marek Różycki. Foto: www.wiadomości24.pl
Taak, tylko wybrani swoją egzystencją udowadniają, potwierdzają prawdę głoszoną przez Kornela Makuszyńskiego, że „byle idiota potrafi żyć, mając pieniądze, a sztuką wspaniałą i bohaterską jest żywot bez pieniędzy”. Autor „O dwóch takich, co ukradli księżyc” chi, chi, chi... namawia, by wzbudzić w sobie pogodę ducha, uśmiechać się i nie narzekać, bo łatwo się obwiesić na własnym narzekaniu; na przykład powtarzając za aforystą, że „nic oprócz ciążenia nie trzyma nas na ziemi...
Nie ma niepokonanych;
są tylko źle trafieni!
Jerzy Kulej (bokser)
Zaczynamy śpiewająco - ćwiczymy piosenkę Andrzeja Garczarka:
"Jako naród my są dobre,
jako społeczeństwo - nie,
Stwierdził brakarz Zdzicho Waciak
i zamówił jeszcze dwie.
Bo w Zaciszu już od rana
jest pod czystą gulasz z serc.
Gdyby Legia z resztą świata -
Ktoś zamówił jeszcze ćwierć.
Jadą sobie polskie Fiaty,
w kierownicach pełny luz...
Żeby Legia z resztą świata,
to ze światem byłby szlus,
Jako naród my są dobre,
jako społeczeństwo - nie!" /.../
Takie nasze, swojskie, wzwyż-wstępowanie. Ballada masochistyczna śpiewana co dnia. A nocą? Rozmowa może być, spacer pod gwiazdami, ręce w kieszeniach, miarowy oddech, rytm serca, spokojny krok... Pięknie może być! A nawet - zaczarowany taksówkarz, zaczarowana taksówka, zaczarowany taksometr... może być i nie dziwi NIC
są tylko źle trafieni!
Jerzy Kulej (bokser)
Zaczynamy śpiewająco - ćwiczymy piosenkę Andrzeja Garczarka:
"Jako naród my są dobre,
jako społeczeństwo - nie,
Stwierdził brakarz Zdzicho Waciak
i zamówił jeszcze dwie.
Bo w Zaciszu już od rana
jest pod czystą gulasz z serc.
Gdyby Legia z resztą świata -
Ktoś zamówił jeszcze ćwierć.
Jadą sobie polskie Fiaty,
w kierownicach pełny luz...
Żeby Legia z resztą świata,
to ze światem byłby szlus,
Jako naród my są dobre,
jako społeczeństwo - nie!" /.../
Takie nasze, swojskie, wzwyż-wstępowanie. Ballada masochistyczna śpiewana co dnia. A nocą? Rozmowa może być, spacer pod gwiazdami, ręce w kieszeniach, miarowy oddech, rytm serca, spokojny krok... Pięknie może być! A nawet - zaczarowany taksówkarz, zaczarowana taksówka, zaczarowany taksometr... może być i nie dziwi NIC
Z całego serca dziękuję Marku za Twoją obecność i rozmowę w moim salonie prasowym w piwnicy. Było mądrze, spokojnie i ciepło. Z. Mac
Nie poddawajcie się obłudzie i herezji rządzących drodzy dziennikarze!
OdpowiedzUsuń