2009/03/17

Czyje słoneczko tej wiosny?

Wciąż nam powtarza Lisów gromadka
To wina PiS-u i ojca Tadka!
A gdy kadencja środek przekroczy,
trudno już będzie mydlić nią oczy.

No i ta śpiewka dla wielu ludzi
prędzej czy później w końcu się znudzi.
I już nie będzie znaczyć tak wiele
po latach rządów trzech czy też czterech.

Lecz jest metoda, nietrudna wcale,
jak lud omamić sprytnym PR-em.
I go oszukać w sposób dziecinny,
że winny to jest zawsze ktoś inny.

Co słowo cud właściwie znaczy?
Cud się nie udał winni Krzyżacy.
Że ze stoczniami problem jest spory?
Bo okupacja oraz rozbiory.

Kiedy Palikot znów coś tam bredzi?
Przyczyną Potop, a winni Szwedzi
Braku autostrad jaka przyczyna?
To PiS-u wina! To PiS-u wina!

Że znów korupcja w kraju rozkwita?
Winna jest czwarta RzeczPiSpolita!
Gdy z piłkarskiego Euro są nici?
Winni są Azja, Bohun i Kmicic.

Gdy Putin mało ma dla nas miłości?
Putin jest zły, bo PiS go rozzłościł!
Kiedy się Merkel chłodno uśmiecha?
To wina Jarka! To wina Lecha!

Wysokie ceny są tego lata?
Bo Wóz Drzymały oraz Hakata.
Gdy na granicach wciąż stoją TIR-y?
Wybuch wulkanu koło Antyli.

Że gospodarka ma się dość marnie?
Podczas lektury zasnął Latarnik.
W ten sposób każdy pomyśli i powie,
że Car jest dobry, źli ministrowie.

A gdy ktoś burknie, że coś jest nie tak,
zaraz go skarci pewna Gazeta.
I wreszcie nigdy nie będzie dość ci
cudnej miłości w dużej ilości.

I wreszcie dotrze Słoneczko Peru
do upragnionych bram Belwederu.
Lecz myśl mnie ciągle dręczy uparta
czy Słońce Peru to Słońce Karpat?

>>> Autor: Gruby.  Źródło: Dziennik.

W wielu sprawach jestem z Panem Panie Premierze. Jednak zbyt rzadko przypomina Pan sobie o co nam chodziło w '80.

Prezydent Lech Kaczyński gościł /.../ w Piotrkowie. Dla studentów Wyższej Szkoły Handlowej wygłosił wykład na temat "Aktualne problemy społeczno-gospodarcze i rola państwa w ich rozwiązywaniu". Mówił, że najważniejszą sprawą jest teraz zapobieżenie rosnącemu bezrobociu. To największa choroba Polski, rodząca inne, takie jak przestępczość czy patologie w rodzinach - mówił. Dodał, że Polsce grozi nawet 16-procentowe bezrobocie. - Będzie o 800 tys. więcej bezrobotnych niż teraz. Bezrobocie to jest nieszczęście. Będę starał się patronować wszystkiemu, co chroni w 100 lub 80 proc. miejsca pracy - obiecał, zapowiadając zwołanie wkrótce szczytu społecznego... Więcej >>>.

Ciekawe, czy Pan Premier słuchał tego wykładu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podstawą dialogu jest partnerstwo.