2009/03/13

Zamiast odpowiadać na pytania

Waldemar Pawlak kontratakuje

Premier Donald Tusk zażądał od Waldemara Pawlaka, by się publicznie wytłumaczył. Lider PSL miał odeprzeć zarzuty zbudowania wokół siebie towarzysko-biznesowego układu, który opisał DZIENNIK. Polityk PSL, spięty jak nigdy, wystąpił na konferencji. Rzucał inwektywami i uciekał w dygresje, zamiast odpowiadać na pytania.

Gdzieś w Polsce, w Bornem Sulinowie, rządzi od 15 lat ta sama sitwa. Zamiast odpowiadać na pytania kontratakuje.
W stylu W. Pawlaka. 
Pytam: - Kto odpowiada za rozkradzenie poradzieckiej bazy, obecnie miasta - widma, Kłomina?
Sitwa odpowiada: - Złodzieje!
- Kim oni są? - dociekam.
- Nie będziemy żadnemu idiocie, zboczeńcowi, narkomanowi, alkoholikowi, cykliście i dziennikarzowi odpowiadać na głupie pytania - słyszę wyjaśnienie. Dodają: - Od tego są organa ścigania. One niczego złego nie widzą.

Uważam, że one niczego złego nie widzą, bo to ta sama sitwa.


PO i SLD biorą media publiczne

Ustawa medialna autorstwa PO i SLD (firmowana też przez PSL) została przedstawiona wczoraj w Sejmie. Jej główne założenia to: likwidacja abonamentu, zmiany w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, powołanie Rady Programowej przy KRRiT, wprowadzenie licencji programowych na produkcję i nadawanie programów misyjnych oraz założenie 16 nowych regionalnych spółek TVP.

Nowy medialny ład

Proponowane zmiany mają jednak daleko większy skutek dla mediów publicznych, niż zapowiadane „uporządkowanie” sytuacji i ich „odpolitycznienie”. Tak naprawdę zmieniają je w media sejmowo-rządowe, które zostaną praktycznie ubezwłasnowolnione przez państwo /.../ >>> www.rp.pl

Uważam, że oni niczego złego w tym nie widzą, bo to ta sama sitwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podstawą dialogu jest partnerstwo.